Inne
>>
>>
=Informacje podstawowe=
Imię: *Treasure Smile
Ojciec: Tequilla | xx, nvirt. |
Matka: Geoffrey | xx, nvirt. |
Płeć: klacz
Rasa: koń pełnej krwi angielskiej
Maść: gniada
Data urodzenia: 2 stycznia 2010
Wzrost: 156 cm
=Predyspozycje=
-wyścigi płaskie [ 1400 m - 2000 m ]
-hodowla
-hodowla
=Opis=
Charakter:To na ogół spokojna klaczka, jeśli chodzi o
stosunki z ludźmi. Garnie się do nas, oczekuje drapania i głaskania gdy tylko
jakiś niczego nie podejrzewający człowiek pojawi się na horyzoncie. Czasami
ciężko jest się od niej opędzić, bo wszędzie wciśnie swoją uroczą łepetynę ;]
Wyjątkowa odmiana w kształcie serca sprawia, że nikt nie przejdzie obok
obojętnie.
Podczas czyszczenia bywa różnie. W boksie jest grzeczna, nie
próbuje gryźć czy uciekać. Jednak wiadomo, że przedłużająca się pielęgnacja
każdego konia może znudzić. Tres okazuje to gryząc swój sprzęt przewieszony
przez drzwiczki. Ktoś nauczony doświadczeniem kładzie rząd na specjalnych
stojakach obok boksów, wtedy klaczka wpada na różne pomysły. Czasami jest to
ściąganie czapki opiekunowi, czasami bierze nas na litość i ładne oczy, a
jeszcze innym razem udaje, że nagle coś ją swędzi i zaczyna się drapać. Tak długo jak się da. Na zewnątrz
głównie cały czas przeznacza na gryzienie uwiązu lub też bawienie się nim.
Trochę boi się wody, ale staramy się ją tego oduczyć. Nie można podchodzić do
niej z wężem, ale jeśli na myjce stopniowo zacznie się ją polewać delikatnym
strumieniem, widać, że stara się uspokoić.
Na padoku jest trochę leniwa. Chociaż ma dopiero parę lat
woli spędzać czas z doświadczonymi kobyłami jedząc trawę i spokojnie obserwując
co robią młodsze osobniki. Jednak gdy tylko ktoś pójdzie wieczorem na pastwisko
i krzyknie by wracały, Tres włącza piąty bieg i ile sił w nogach leci do
wyjścia. Ściga się z Melodią i Storm [ z tą pierwszą bardzo się zaprzyjaźniły i
są nierozłączne ]. Nie robi tego żeby jak najszybciej znaleźć się w stajni bo
gdy tylko dobiegnie do płotu nie daje się złapać. Ona po prostu szuka pretekstu
by biegać, czyli robić to co kocha.
Historia: 2 stycznia 2010 roku w niewielkiej stadninie
sportowej przyszła na świat klaczka o wyjątkowej odmianie. Serce. Była trochę
nieporadna, dość długą chwilę zajęło jej wstawanie. Na szczęście dalsza
wędrówka przez życie szła już lepiej. Tres dorastała na żyznych pastwiskach, w
towarzystwie ciotek i rówieśników. Następnie jako córka dobrych koni
wyścigowych, została przygotowana do pracy na torze. Na pierwszym,
sprawdzającym treningu nie wykazała się praktycznie niczym. Biegła powoli i
bardzo niepewnie. Zdawało się, że boi się cwału więc swój pierwszy start
przeżyła nieco później niż reszta jej kolegów i koleżanek. Jednak kiedy w ten
ważny dzień stanęła przed bramką coś się zmieniło. Wcześniej w zamknięciu była
niespokojna i nerwowa, wtedy odprężona czekała na dzwonek. Na pewno to
rozluźnienia przyczyniło się do kiepskiego początku wyścigu, dlatego do
pierwszego zakrętu zamykała stawkę. Jednak zaraz potem dżokej nieco się
zdziwił, gdy Tres zaczęła przyspieszać. Zajęła drugą lokatę, kolejny koń
dobiegł 4 długości za nią. Ciekawe kto siedział na trybunach... Ja i Miśka :)
Widziałyśmy cały bieg, w klaczce się dosłownie zakochałam. Uroiłyśmy sobie, że
ją kupimy. Plan prosty, idziemy do właściciela i „proooosimy”. Nie zgodził się
niestety, ale pertraktacje były długie i konkretne. Pogodziłyśmy się z losem i
minęło ponad pół roku kiedy znowu ją zobaczyłyśmy. Wyszło przez przypadek, Alex
załatwił skądś wejściówki na licytację i postanowiłyśmy pojechać, chociaż i tak
nie miałyśmy potrzeby kupować żadnego wierzchowca. Aż do czasu gdy na ring
weszła folblutka z numerkiem 111 o imieniu Treasure Smile. Porozumiewawcze
spojrzenie i walczymy! Na prawdę bój był zacięty, klacz zdobyła już uznanie i
nie łatwo było przebić rywali. W końcu udało się! Tres przyjechała do
Kalifornii z Kentucky i jest jednym z naszych 40 oczek w głowie ;D
Pod Siodłem: Zależy pod kim, ale zwykle jest grzeczna. Nie
lubi osób bardzo agresywnych, ktoś o delikatnej ręce i miłym podejściu do koni
będzie jej najlepszym przyjacielem, wtedy biegnie lepiej – żeby go nie zawieźć.
Kiedy widzimy ją w towarzystwie innych koni wydaje się taką nic nie znaczącą
kruszynka, ale to maleństwo potrafi wziąć jeźdźca w obroty i pokazać mu co to
znaczy cwał.
Na treningach jest kiepsko. Szczególnie gdy biega sama, nie
przykłada się do tego i nie potrafi wyregulować tempa. Rozbija się po torze nie
mogąc znaleźć sobie miejsca. Nawet gdy dżokej stara się ją nakierować bywa, że
stawia na swoim i idzie w bok, choć potem i tak zmienia ślad. Nie chętnie
cwałuje. Jednak gdy pojawiają się koleżanki bierze się w garść. Wtedy od razu
wie jak biec i którędy. Wygląda komicznie gdy jak mała myszka skrada się by
objąć prowadzenie. Czym więcej koni tym bardziej cieszy się z biegania i chce
wygrać. Niestety w naszej stajni na razie mamy tylko 3 wyścigówki, dlatego też
Małej nie idzie najlepiej.
Jeśli chodzi o jazdę w tereny to nie wiemy jeszcze jak na to zareaguje. Nie można powiedzieć, że jest płochliwa lecz odwagi lwa również nie stwierdzono. Kiedy już się u nas zadomowi, spróbujemy pojechać na spacer w towarzystwie kilku znanych jej dobrze koni. :)
Podczas zawodów daje z siebie dużo więcej. Dosłownie na
torze podczas gonitwy zachowuje się jak zupełnie inny koń. Nie dość, że ma
wokół siebie pełno rywali to jeszcze ta atmosfera i nastrój.. Tres czuje się
wtedy jak ryba w wodzie. Nie wygląda wtedy jakby się popisywała, choć na
pierwszy rzut oka można by tak powiedzieć. Ona po prostu jest wtedy inna i
trzeba do tego przywyknąć.
Ma kiepski start, przez zbytnie rozleniwienie się w bramce
podczas gdy reszta czeka w napięciu na dzwonek. Jednak szybko określa sobie
rytm i tor po czym rusza do ataku. Zazwyczaj preferuje wewnętrzną stronę, ale
by wyprzedzić jest gotowa dużo odbić w bok. Nie jest niestety zbyt wytrzymała,
ale nad tym pracujemy. Woli krótkie dystanse i
jest na co popatrzeć. Ma rewelacyjny finisz. Uderza dość późno, ale na
tyle szybko by móc zyskać spora przewagę przed dobiegnięciem na linię mety.
Wobec innych koni: Bardzo zaprzyjaźniła się z Melody. Nie
łatwo nawiązuje kontakty, ale jest przyjacielska. Chodzi mi o to, że nigdy nie
atakuje pierwsza i gdy tylko jakiś rumak podejdzie by się zapoznać, Tres
zazwyczaj odbiera to przyjaźnie. Jednak sama nie podchodzi prawie nigdy.
Zamiast bawić się z innymi końmi, woli skubać trawę na pastwisku. Chociaż gdy
stado rusza do galopu ona natychmiast z ochotą wychodzi na prowadzenie i biega
tak długo jak zdoła. Nie boi się innych
zwierząt.
=Formalności=
Właściciel: WHK Lider
Poprzedni właściciel: -
Hodowla: WHK Lider
=Dokumenty=
=Informacje szczegółowe=
Znaczenie imienia: wysoko ceniony uśmiech
Imię stajenne: Smile, Tress, Treasure,
Chip: posiada
Kondycja: bardzo dobra
Zdrowie: bardzo dobre
Kontuzjowany: nie
Odmiany: giwazdka i koronka
Odrobaczany: regularnie
Szczepiony: tak
Werkowany: tak
Kuty: tak, na cztery kopyta
Tarnikowane zęby: tak
Ujeżdżony: tak
Do hodowli: tak
Bonitacja: 94
Bonitacja: 94
Ilość osiągnięć: 17
=Potomstwo=
-klacze
-ogiery/wałachy
=Treningi i jazdy=
=Osiągnięcia i tytuły=
-sukcesy sportowe | 16 |:
- I miejsce w wyścigu [ 1500m ] w Legacy Acres
- I miejsce w wyścigu [1500m] na Hipodromie Mussli
- II miejsce w wyścigu klaczy [1500m] na Hipodromie Mussli
- II miejsce w wyścigu klaczy [ 1500m] na Hipodromie Mussli
- II miejsce w wyścigu [ 1500m ] na Hipodromie Mussli
- II miejsce w sycigu klaczy [ 1500m] na Hipodromie Mussli
- III miejsce w wyścigu [1500m] na Hipodromie Mussli
- III miejsce w wyścigu w WSK Osgiliath
- National Cup
- Druga na eliminacjach do National Cup, dzień pierwszy. Gonitwa podsumowująca.
- Druga na eliminacjach do National Cup, dzień drugi. Gonitwa podsumowująca.
- Druga na eliminacjach do National Cup, dzień trzeci. Gonitwa klaczy na 1500m.
- Trzecia na eliminacjach do National Cup, dzień trzeci. Gonitwa na 1500m.
- Trzecia na eliminacjach do National Cup, dzień trzeci. Gonitwa podsumowująca.
- Trzecia na eliminacjach do National Cup, dzień czwarty. Gonitwa klaczy na 1500m.
- Trzecia na eliminacjach do National Cup, dzień czwarty. Gonitwa na 1500m.
- Trzecia na eliminacjach do National Cup, dzień czwarty. Gonitwa podsumowująca.
-sukcesy pokazowe | - |:
-inne | 1 |:
- Tytuł najpiękniejszego konia wyścigów w Legacy Acres
=Informacje dla hodowców=
Cena pokrycia: 1000 hrs
Cena embiotransferu: 800 hrs
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz